Śladami bohaterów Gry o Tron

Śladami bohaterów Gry o Tron

W pewnym sensie ten serial można uznać za fenomen socjologiczny. Każdy o nim słyszał, a mało kto nie oglądał chociaż jednego odcinka. Nawet jeżeli nie przyciągają nas do tego uniwersum fantasy smoki, bitwy czy też magia, to doskonała gra aktorska w połączeniu z walką o wpływy stworzyła pasjonujące zjawisko. Nie byłoby to możliwe bez miejsc, które zapierają dech w piersiach – także na żywo.

Stolica Westeros

Przez niemal osiem sezonów na tronie zasiadała rodzina Lannisterów. Ich domem była Królewska Przystań – nadmorskie miasto, kojarzące się automatycznie ze średniowieczem. W jego rolę wcielił się chorwacki Dubrovnik, a właściwie jego stare miasto. I nie ma tutaj absolutnie czemu się dziwić, ponieważ miasteczko nad Adriatykiem ma swój niepowtarzalny klimat. Świetnie oddaje ono emocje bohaterów przez całą sagę, a dodatkowo niektóre uliczki i sklepiki dzięki temu cieszą się gigantycznym zainteresowaniem turystów. Jeżeli tam będziecie, powinniście wziąć ze sobą aparaty fotograficzne najwyższej jakości. W wielu uliczkach będziecie musieli mierzyć się ze światłem oraz cieniem, dlatego warto zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt.

Główna siedziba produkcyjna

Jak pewnie zauważyliście podczas oglądania serialu, mamy jednak kilka innych lokalizacji, charakteryzujących się zupełnie innymi warunkami atmosferycznymi. Winterfell, jak sama nazwa wskazuje, w żaden sposób nie jest kojarzone z ciepłem Adriatyku. Właśnie z tego względu trzeba było wybrać inną lokalizację. Wybór padł na Belfast, czyli stolicę Irlandii Północnej. Samo to powinno nam sugerować, że o zbyt dużą ilość promieni słonecznych nie będziemy musieli się martwić. Oprócz scen kręconych na zewnątrz, warto zwrócić uwagę także na studio produkcyjne. Smoki powstawały właśnie tam i nie były prawdziwe, tylko stworzone dzięki efektom specjalnym.

Najmroźniejsza Północ

Cała walka dobra ze złem była oparta na motywie ciepła w ludzkich żyłach walczącego z chłodnymi Umarłymi, będącymi połączeniem szkieletów oraz zombie. Trudno wyobrazić sobie sytuację, w której możemy kręcić sceny związane z tą tematyką na słonecznej riwierze chorwackiej. Faktycznie, potrzebny był akwen wodny, ale zupełnie inny. Islandia wykorzystywana jest przez wielu producentów jako doskonałe miejsce do zimowej scenerii i tak też było w tym przypadku.